Wczoraj minęło jedenaście dni od wyjazdu mojego chłopaka. Bardzo cieszę się z jego powrotu. Wreszcie można normalnie porozmawiać, nie poprzez sms'y i inne komunikatory. Nasze wczorajsze spotkanie nie wiązało się z końcem, mieliśmy tyle sobie do poopowiadania. Od czasów jego wyjazdu wiele się pozmieniało, nowe związki, mój powrót do przyjaciół, więc było o czym rozmawiać.
Voath.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz